Rolnik szuka żony w telewizji. Inteligentnej, zaradnej i z pasją

Paweł Szakiewicz, to jeden z pięciu uczestników programu "Rolnik szuka żony"

Paweł Szakiewicz, to jeden z pięciu uczestników programu "Rolnik szuka żony"

Autor zdjęcia: arch. Pawła Szakiewicza



Paweł Szakiewicz z Szylen (gmina Braniewo) będzie jednym z uczestników nowego programu Telewizji Polskiej "Rolnik szuka żony", którego pilotażowy odcinek mogliśmy obejrzeć w maju tego roku. Piątkę rolników, którymi w eliminacjach zainteresowało się najwięcej pań, widzowie obejrzą na małym ekranie już w niedzielę. Swoją drugą połowę oprócz Pawła wybierali będą: Adam z Podlasia, Grzegorz z Dolnego Śląska, mieszkaniec Kotliny Kłodzkiej Stanisław i Zbigniew z Pomorza.


Pierwszy odcinek nowego reality show "Rolnik szuka żony" telewizja wyemituje już w niedzielny wieczór. Pięciu bohaterów będzie próbowało znaleźć w nim partnerki na całe życie, przynajmniej takie jest założenie programu. Jednym z kawalerów do wzięcia jest 27-letni Paweł Szakiewicz, rolnik i hodowca krów z podbraniewskich Szylen.



— Pewnego październikowego popołudnia zadzwonił telefon i padła propozycja udziału w tym programie. Moją pierwszą reakcją, był oczywiście śmiech i myśli, że ktoś sobie prawdopodobnie żarty robi. Jednak kiedy przestałem się już głośno śmiać, głos po drugiej stronie słuchawki nadal z cierpliwością czekał na odpowiedz. Po wymianie kilku zdań, dopytaniu o co chodzi i dlaczego akurat na mnie padło, postanowiłem zgodzić się na udział w projekcie. To niesamowita przygoda i bardzo ciekawe doświadczenie. A poza tym, cieszę się, że jako jeden z nielicznych mogę reprezentować tak liczną grupę jaką są rolnicy. Mogę też promować polskie rolnictwo i pokazać, jak się ono zmienia — mówi Paweł.


Czy warto szukać żony w reality show? I czy Paweł wierzy, że w telewizji znajdzie prawdziwą miłość? Jak mówi, nigdy nie wiemy, gdzie ona spotka nas, bo życie potrafi pisać zaskakujące scenariusze.


— Czy to będzie na uczelni, w pracy, markecie, czy na wakacjach albo na ulicy, a może w telewizyjnym show, tego nigdy nie wiemy. Podchodzę do programu na luzie i traktuję go przede wszystkim, jako nowe doświadczenie, fajną przygodę, dobrą zabawę i możliwość poznania wielu wspaniałych osób — wyjaśnia.


Udział w programie nie oznacza też, że Paweł chce szybko zmienić swój stan cywilny. 
— Nie ma co się spieszyć. Nie podejmuje się na podstawie kilkumiesięcznej znajomości decyzji na całe życie. Czas i życie zweryfikują, czy z naszych telewizyjnych wyborów zrodzi się uczucie.

Jak powinna być ta jedyna?
— 
Powinna mieć to coś w sobie....Szukam osoby otwartej, spontanicznej, godnej zaufania, lojalnej, zaradnej, wyrozumiałej, inteligentnej, zadbanej z poczuciem humoru, odważnej przedsiębiorczej i lubiącej ryzyko. Dziewczyny, która dąży do samorealizacji, ma pasję i nie zna pojęcia nuda. Kobiety, która będzie moją wizytówką i ozdobą — wylicza Paweł.

Paweł, z wykształcenia magister wychowania fizycznego, w swojej miejscowości pełni funkcję sołtysa, jest też radnym. Jego gospodarstwo śmiało można nazwać przedsiębiorstwem, ma bowiem stado mlecznych krów i prowadzi działalność związaną z produkcją mleka oraz jego sprzedażą w mlekomatach. 


— Wieś już dawno się zmodernizowała i wcale nie ma zamiaru na tym poprzestać, idzie dalej do przodu i bardzo dobrze. Chociaż warunki nie zawsze temu sprzyjają, to rolnicy i tak zawsze sobie jakoś radzą. Dzisiaj rolnik musi być otwarty na nowości, operatywny i mobilny, pracować nie tylko fizycznie ale też głową. Musi szukać nowych rozwiązań, a nie siedzieć na dupie i narzekać, że nic się nie opłaca. Polityka rolna naszego kraju zmierza trochę w złym kierunku. Po co nam fikcyjni rolnicy? Nie mający nic wspólnego ze wsią oprócz pobierania dotacji, przez co opóźniają, czy nawet blokują rozwój prawdziwych gospodarstw. Dzisiejszy rolnik lub inaczej rolnik przyszłości według mnie, to dobry niezależny przedsiębiorca i kreatywny menager swojego losu — mówi Szakiewicz.
Emisja pierwszego odcinka, niedziela (7 września) godz. 21.30.
daw

Źródło: Dziennik Elbląski

Komentarze (17) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Natka #1478391 | 88.156.*.* 6 wrz 2014 09:47

    ten pan ze zdjecia nie wyglada jak rolnik- nawet ladnie sie prezentuje :)

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (5)

    1. :) #1478427 | 109.243.*.* 6 wrz 2014 10:38

      Rolniku nie łudź się w programie "Rolnik szuka żony" znajdziesz "aktorkę" a nie żonę :)

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz

    2. ??? #1478441 | 213.77.*.* 6 wrz 2014 10:46

      Twoja żona już stoi przy Tobie z wiankiem na głowie - na pewno będziecie żyli długo i szczęśliwie.

      Ocena komentarza: warty uwagi (7) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. braniewiak #1478449 | 88.220.*.* 6 wrz 2014 10:56

        Chłopak wie co robi - czy znajdzie żonę to sprawa drugorzędna, przede wszystkim wypromuje swój biznes czyli mlekomaty :) pozdro i powodzenia

        Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

      2. hrabia von Szpadel #1478491 | 81.190.*.* 6 wrz 2014 12:22

        Podczas przebierania ziemniaków zielone pazury się przybrudzą i jak tu trzymać łeb w ekraniku żeby bez przerwy lajkować na pejsie.

        Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz

      Pokaż wszystkie komentarze (17)